9

Siemka!
Właśnie zaczęła się nasza upragniona majówka!!! Za oknem pogoda dopisuje, słoneczko świeci a termometry wskazują wysokie temperatury. Tak, wiem, że narzekamy, ale jak pomyśle sobie o zimie i tych śnieżycach to już mi te upały nie przeszkadzają. Więc korzystajmy z wolnych i ciepłych dni :)

A przed nami już 9 odcinek. U naszych bohaterów ostatnio wiele się dzieje. Większość za sprawą złośliwej Elki i ukochanej pary: Beatki i Andrzejka :)
A więc co nowego jutro?? Przeczytajcie...

• Mania wraca do domu po nocy spędzonej u Grubej i zaskoczona zauważa Andrzeja drzemiącego w samochodzie. Domyśla się, że ojciec spędził tam całą noc. Pyta go o podbite oko. Andrzej przyznaje, że pobił się z Jerzym.
• Beata kontynuuje treningi na rurze, tyle że teraz przychodzi na nie z małą Kornelią. Przez cały czas fotografuje siebie i córkę, żeby Andrzej nie stracił ani chwili z ich życia.
• Na wystawie kiosku Anka dostrzega gazetę ze zdjęciem Jerzego i Elki z przyjęcia. Jerzy wygląda groźnie, a Elka na przestraszoną. Pod spodem podpis „Jerzy Knappe, damski bokser, czy namiętny mąż?”
• Wanda jest już po operacji. Stefan chce ją poprosić o rękę, ale widok ukochanej pod aparaturą sprawia, że mdleje i upada na łóżko.
• Elka informuje Ankę o zmianach jakie zamierza wprowadzić w Imbirze. Anka zostanie zdegradowana, będzie musiała dużo więcej pracować za te same pieniądze, a jej miejsce zajmie szef drugiej zmiany. Anka wysłuchuje tego grzecznie i … 

 

 

 

 

 

 

Restauracje

Witajcie!!!

Dzisiejszy post będzie dotyczył jednych z najlepszych restauracji w Polsce. Pomyślałam,że skoro "Przepis na życie" to serial , w którym ważną rolę w życiu głównych bohaterów pełnią ich restauracje, to czemu by nie zrobić na ten temat postu? :)) W sieci nie trafiłam na żadną rzetelną TOP LISTĘ , więc postanowiłam umieścić tu kilka lokali godnych polecenia, biorąc pod uwagę opinie gości :).

Podobno jednymi z najlepszych restauracji w Polsce są właśnie te Magdy Gessler. Opiszę dziś tylko jedną z wielu, ale na moje oko naprawdę robiącą wrażenie. Mowa o restauracji " U Fukiera" w Warszawie - pierwszy własny i tak sławny lokal pani Gessler. Z tego co przeczytałam na różnych forach i stronach to jest to miejsce mające skrajne opinie. Wszystkim, bez wyjątku bardzo podoba się wystrój tego lokalu oraz oczywiście jedzenie, lecz ceny znacznie przewyższają standardy. Można także przeczytać, że obsługa nie zawsze spełnia oczekiwania gości.  Najczęściej widziałam takie wypowiedzi : "Super jakość jedzenia- katastroficzne ceny". Myślę, że jest to po prostu restauracja dla ludzi, nie mających oporów przy wydawaniu pieniędzy.

Następną restauracją będzie "Villa Nuova" w Warszawie. Patrząc na zdjęcia, robi naprawdę ogromne wrażenie. To zabytkowy, pięknie odrestaurowany polski dworek, położony w Wilanowie. No i znowu najbardziej pochlebne opinie ma z sam wystrój, oczywiście jedzenie też jest bardzo chwalone, lecz ceny 

przewyższają możliwości przeciętnych gości. Jedzenie i wystrój zawsze oceniany jest na 5*, obsługa także wysoko.Myślę, że jest to lokal naprawdę godny polecenia. 

"U Fukiera" :

 " Villa Nuova" :

 :)))

Taniec trochę inny niz wszystkie...

Dziś post o tańcu innym niż wszystkie a mianowicie chodzi mi o... taniec na rurze! Jednak mam na myśli nie taki, który tańczony jest w klubach nocnych, lecz taniec posiadający coś z fitnessu. Potrafić wykonać te najefektowniejsze figury jest nie lada sztuką. Wymaga to wiele ćwiczeń, pracy nad swoją sylwetką i mięśniami. Mistrzynią świata jest Jenyne Butterfly (http://www.jenynebutterfly.com/ ). Ona jest niesamowita! Chciałabym tańczyć tak jak Jenyne :)

Ale, ale nasza serialowa bohaterka Beatka również próbuje swoich sił w tym sporcie. Patrząc na jej obowiązkowość i determinacje może coś z tego będzie?? Ostatnio dołączyła do niej Pola :)

 

 

 

 

Musicie zobaczyć jeszcze to: !!

http://www.youtube.com/watch?v=kIFbG8OCx80&feature=related

  

TVN

Jutro zapowiada się ciężki dzień szczególnie dla gimnazjalistów, bowiem to właśnie klasa III już jutro przysiądzie do arkuszy egzaminacyjnych. Będzie musiała zmierzyć się z wierszami, rozprawkami, sejmami, wojnami, rozbiorami, rewolucjami itp. Wszyscy "sztywni" w białych bluzeczkach, spódniczkach, garniturach i krawatach.
Jednak wieczorem, na rozluźnienie i zmniejszenie stresu przed kolejnym wyzwaniem, którym będzie matematyka na naszych ekranach pojawią się Jerzy, Anka, Mańka, Żabcia i inni. A więc co jutro się wydarzy?? Przeczytajcie poniższy tekst:

• Anka wraca z babskiego wieczorku i zastaje Andrzeja i Jerzego śpiących, opartych o siebie. Początkowo ten widok ją wzrusza, ale po chwili orientuje się, że obaj są pijani. Biegnie sprawdzić czy wszystko w porządku u Gniewka.
• Mania chce powiedzieć Grocholowi, że postanowiła pisać, ale ten jest zbyt pochłonięty swoimi sprawami, żeby jej wysłuchać. 
• Beata uczy się bycia matką, czyta podręczniki, nie wyręcza się już rodzicami. Staje w obronie Andrzeja i zabrania ojcu wtrącać się w jej życie.
• Anka dołącza do Jerzego na przyjęciu. Zaskoczona obserwuje reakcje gości próbujących jej potrawy. Orientuje się, że Elka dosypała do nich sody. Prosi kelnera, żeby jak najszybciej wszystko wyniósł. Niestety jest już za późno. Elka nagłaśnia sprawę. Czy to już koniec kariery Anki?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To co, POWODZENIA !!!!

+1000 wejść

Kochani,
Dzisiejszy post jest poświęcony temu, że nasz licznik odwiedzeń bloga wskazał dziś 1000. wejście !!! :)) Ogromnie się z tego cieszymy i chciałybyśmy z całego serca podziękować Wam za to, że tu od czasu do czasu zaglądacie : ).  Z początku myślałyśmy, że pomysł założenia bloga nie wypali, ale z każdym dniem upewniamy się w przekonaniu, że jednak ktoś czyta nasze wpisy na temat "Przepisu na życie".

No więc nie pozostaje nam nic innego jak, czekanie na ten moment, kiedy licznik wskaże 2000 wejść :))). Będzie to szczyt  marzeń w naszej "karierze" blogerek : P. Mamy nadzieję, że w dalszym ciągu pozostaniecie z nami, i że wciąż będziecie czytać nasze wpisy.

Wasze blogerki S&D :)

Trochę ruchu

Cześć!!!

Wiosna w pełni, coraz cieplej, więc przydałoby się trochę ruchu. Dzisiejszą propozycją na miłe spędzenie czasu  i na rozruszanie trochę naszych stawów jest....rower. Według mnie jeden z najfajniejszych wynalazków ludzkości :)). Dobry sposób, żeby poprawić sobie humor, a i świat z roweru wygląda zupełnie inaczej :D. Rowerem może każdy jeździć bez względu na wiek czy płeć.

W "Przepisie na życie" także dość często pojawia się Mańka na swoim ślicznym rowerku, a nawet Ankę mogliśmy kilka razy podziwiać na tym dwukołowcu :).

A wy co sądzicie o takiej formie spędzania wolnego czasu??? : P

Fitness

Siemka :)! Dziś na prośbę jednej z naszych czytelniczek post poświęcony trenerowi fitnessu. W postać osobistego trenera serialowej Beatki wciela się Leszek Stanek. Aktor prywatnie jest również tancerzem, choreografem oraz Dyrektorem Artystycznym IQ ARTivists.

Beatka podczas ich pierwszego spotkania nie do końca jest zadowolona, ale z czasem zaczyna zmieniać zdanie.
A Wy chciałybyście trenować pod okiem takiego...trenera ☺

 

 

 

 

  

 

Mniam mniam :)

Siemka :)

Już za niecałe 2 godziny zasiądziemy wszyscy przed  telewizorami i będziemy śledzić losy naszych ulubionych bohaterów. Najwyższy już chyba czas , żeby pomyśleć o jakieś przekąsce, którą będziemy mogli zjeść w trakcie "Przepisu an życie". Mamy jeszcze trochę czasu, aby pobiec do sklepu po składniki i zabrać się za przyrządzanie czegoś pysznego. Przekąska na dziś to....wiosenne tartaletki z serkiem i galaretką .


Składniki:

• 100 g mąki pszennej
• 50 g mąki krupczatki
• 100g  masła
• 50g cukru pudru
• 1 żółtko
• 
  
• serek homogenizowany waniliowy
• 1/2 opak. galaretki poziomkowej
• 150ml wody

1. Kruche ciasto:
2. Mąkę mieszamy z cukrem, a następnie siekamy z masłem. Dodajemy żółtko i szybko wyrabiamy. Owijamy folią spożywczą i odkładamy do lodówki na 30 min.
3. Po tym czasie ciasto wyciągamy, rozwałkujemy i wykładamy nim tartaletki. Nakłuwamy widelcem i pieczemy przykryte papierem do pieczenia i fasolą 15 min. w 190 stopniach Celcjusza. Ściągamy fasolę i papier, pieczemy jeszcze ok. 15 minut- należy pilnować by za bardzo nie zbrązowiały.
4. Nadzienie:
5. Galaretkę przygotowujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu, czyli zagotować wodę, wsypać galaretkę i wymieszać. Gdy galaretka zacznie tężeć zmiksować ją z serkiem. Odstawić, a gdy będzie już bardzo gęsta wylać do upieczonych tartaletek.
   
   
   
   
   
   
   
   Smacznego :)))
   
   

Emisja 7 odcinka

To co już jutro 7 odcinek "Przepisu na życie". Tydzień tak szybko mija jak się na coś z upragnieniem czeka. Nie uważacie?? Chociaż w sumie niech leci szybciej bo już nie mogę doczekać się wolnego i ...WAKACJI!!♥
Jeszcze 2,5 miesiąca, ale wytrzymamy :) Prawda???... A wiecie co nam w tym pomoże? Wspólnie spędzone wtorkowe wieczory w miłej atmosferze i wytrwałe czekanie do następnego odcinka. :))
Tak, więc wypadałoby napisać co jutro się wydarzy.

• Pola składa na ręce dyrektora skargę o molestowanie seksualne. Tadeusz rozmawia z nią o Jeremiaszu. Sugeruje, że gdyby została mężatką, Jeremiasz dałby za wygraną. Czy Pola jest gotowa, aby kolejny raz wyjść za mąż?
• Tymczasem Beata wyjaśnia Leonowi, że ich pocałunek był błędem. Niestety nie wie, że rozmowie przysłuchuje się Andrzej. Jak zareaguje na wybryki swojej żony?
• W Kardamonie aż wrze od nowych wydarzeń. Jerzy informuje Ankę, że telewizja chce zrobić o nim program. Jak to wpłynie na ich życie.
• Anka wychodzi na przyjęcie, więc Jerzy przychodzi zaopiekować się Gniewkiem. Jest zaskoczony obecnością Andrzeja, który poprosił Ankę o nocleg. Anka zmuszona jest zostawić ich samych. Jak zakończy się ten wieczór? 

 

 

 

 

 

 

To czekamy...

 

Partnerzy Poli :)

Cześć!!!

Dzisiaj post o mojej ulubionej bohaterce naszego serialu :)- Poli. Jest  to postać, która działa na facetów jak magnes. Wyjątkowo namiętna i zdecydowana. Partnerów zmienia dość często. Więc może powiem kilka słów o każdym z nich. 

Chyba pierwszym w serialu facetem Poli był jej szef- Jeremiasz. Moim zdaniem jest on dość specyficzną postacią i zarazem nieco irytującą. Mam wrażenie, że zawsze chce dopiąć swojego i nie liczy się ze zdaniem innych. 

Kolejnym,  nieco poważniejszym partnerem Poli był Klemens, artysta i fan piłki nożnej, której Pola nie znosi. Był artystyczną duszą, wrażliwy i trochę roztrzepany. 

Następnie przyszedł czas na młodziutkiego Ignacego, asystenta Poli. Chłopak niby zakochał się w niej, lecz byli oni z dwóch różnych światów. Między nimi było co najmniej 15 lat różnicy. 

No i w końcu mogę napisać o wciąż trwającym związku Poli z Tadeuszem, lekarzem i znajomym Anki. Tadeusz jest bardzo opiekuńczy i nie daje za wygraną, chociaż zawsze liczy się ze zdaniem swojej ukochanej :)).

No to może czas na kilka fotek Poli i jej mężczyzn :))

A może macie jakieś swoje typy, z którymi chcielibyście widzieć Polę ??? :)